Radziecki preferencyjny system edukacji...
Serwis znalezionych frazLinki
- Ashley...
- Att välja endast System Att Fördelar Bade du och din
- POMOC EDUKACYJNA FOR STUDENTS - PISANIE PRAC NA ZLECENIA
- Kurs na Audytora Wewnętrznego Systemu Zarządzania Jakością
- POMOC EDUKACYNA FOR STUDENTS - PISANIE PRAC NA ZLECENIA
- egzaminy praktyczne na edukacje przedszkolna i wczesnoszkoln
- PARTIE I SYSTEMY PARTYJNE
- Edukacja wczesnoszkolna
- System Wartosci ...
- Wszystko na sprzedaż - mentalność radzieckiego pijaczka ...
- Ludzie radzieccy wiecznie żywi bo są na gazie !
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- motonaklejki.htw.pl
Ashley...
Warto tutaj omowic system edukacji typu radzieckigo...
Polega on na tym ze uczen dostaje PUNKTY ZA POCHODZENIE !
I dzieki tym punktom dostaje sie na studia mimo ze nie ma zadnych predyspozycji na studenta... Skutki tego systemu w Polsce sa tragiczne ! Uczelnie zalegaja zwaly nieudacznikow ktorzy tytuly naukowe ,,zrobili'' za pochodzenie a jeszcze zostali profesorami za przynaleznosc do partii komunistycznej... Od ich porad kraj jest zrujnowany...
Np. moj tata dostal sie na studia w ten sposob:
Dziadek byl rzemieslnikiem babcia gospodynia domowa CZYLI ,,NIEPRACOWALA'' ... Pochodzenie BURZUAZYJNE !!! Czyli koniec ze studiami... Ale tata wpisal ze skoro pracuje w rzemiosle to robotnik a skoro babcia w gospodarstwie to CHŁOPKA ! A wiec robotniczo-chlopskie ... I juz studia mozliwe...
Niby smieszne bo system radziecki jest smieszno straszny...
Ale na naszym ulubionym i madrym zachodzie jest zupelnie inaczej prawda? Nic z tych rzeczy ! System radziecki to oni juz dawno maja teraz przescigneli juz wzory radzieckie :
Kanada: płacą uczniom za chodzenie do szkoły
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zarząd szkół w Toronto postanowił pomóc części uczniów w edukacji i w ramach eksperymentalnego programu płaci tygodniówki za chodzenie do szkoły.
Chodzi o rozwiązanie poważnego problemu – jak bowiem wykazało niedawne badanie prowadzone przez Uniwersytet w Toronto wśród nastolatków latynoskiego pochodzenia, aż 40 proc. z nich nie kończy szkoły średniej. To dwa razy więcej niż przeciętna dla ogółu uczniów. Zarząd szkół w Toronto (Toronto District School Board) zaczął więc szukać przyczyn problemu i jego rozwiązania.
Pilotażowo postanowiono poprowadzić wspólnie z wydziałem edukacji Uniwersytetu w Toronto program, w którym 20 uczniów dwunastej klasy (czyli ostatniej klasy szkoły średniej, przed rozpoczęciem studiów w college'u lub na uniwersytecie) ma w soboty zajęcia z przedmiotów obowiązujących w 12. klasie.
Program zaczął się kilka tygodni temu i potrwa do czerwca tego roku. Za każdy tydzień przychodzenia na zajęcia uczniowie dostają 25 dolarów – poinformował dziennik „Metro”. Jest też dodatkowa zachęta – każdy uczeń, który skończy program ma zapewnioną pracę w ramach wakacyjnych zajęć oferowanych i opłacanych przez miasto Toronto.
Te zachęty do pilnego uczenia się są bardzo ważne – badanie torontońskiego uniwersytetu pokazało bowiem, że jedną z przyczyn porzucania szkoły przez latynoskich uczniów jest słaba znajomość angielskiego. Z tego powodu rówieśnicy wyśmiewają się z nich. Dodatkowo na ocenie zdolności latynoskich uczniów cieniem kładą się stereotypy wzięte z filmów hollywoodzkich, w których Latynos to leniwy Meksykanin i członek gangu – przypomina portal hispanicallyspeakingnews.com.
Jak podaje portal, w Kanadzie mieszka obecnie ok. 350 tys. imigrantów z krajów Ameryki Łacińskiej, z czego jedna trzecia – w Toronto. W torontońskich szkołach jest obecnie ponad 5 tys. uczniów pochodzących z rodzin latynoskich.
Zarząd szkół w Toronto ma nadzieję, że program kieszonkowego za chodzenie do szkoły zakończy się sukcesem. Jeśli tak się stanie – zostanie on rozszerzony na wszystkie szkoły w mieście.
:O))))))))
Nieukom nie chce sie uczyc to im BEDA PLACIC !!! Tego Orwell nie wymyslil !!!
Trudno opisac glupote tego posuniecia... Co ono niby zalatwi ? Ze biurokratom wzrosnie procent ukonczenia szkoly ??? A co oni beda umiec ??? NIC ! Co z tego ze posiedza i sie ponudza ?
TAK DZIALA BIUROKRACJA ! DROGO GLUPIO I KATASTROFALNIE ! Mamy zreszta UE !
>>>>>
Natomiast jaka jest prawda ? Presja ze strony rowiesnikow zwana ,,dyskryminacja'' imigrantow jest zjawiskiem korzystnym... Wymusza bowiem NAUKE POPRAWNEGO JEZYKA ! Czlowiek na skutek grzechu pierworodnego jest leniwy i bez presji nic nie zrobi... Bez tej presji nikt by sie nie nauczyl jezyka i Ameryka byla by zbiorowiskiem ludzi nie mogacych sie porozumiec a stad biednych bo nic by nie zbudowali...
TO NIE BIUROKRACI ZBUDOWALI BOGACTWO AMERYKI ale IMIGRANCI bez ,,pomocy'' biurokratow... A zeby cos budowac musi byc jakies zrozumienie chocby JEZYKOWE... I to wymusza presja wczesniejszych emigrantow ktorzy tez kiedys byli poddani presji i w koncu sie nauczyli jezyka... Oczywiscie trzeba ulatwiac i lagodzic - zwalczac bandytyzm ale niestety presja musi byc bo inaczej ludzie nie beda robic czegos co im nie jest potrzebne a skoro nie ma presji nauka jezyka nie wydaje sie potrzebna... Troche prostych zdan i kilkaset wyrazow i na migi jakos da sie porozumiec tylko ze to jest analfabetyzm i tacy obywatele sa kandydatami na bezdomnych... Zreszta czarni w USA tez szybko szli w gore w wyniku presji az im zrobili preferencje i dzis mamy potworne ,,getta'' utrzymujace sie z opieki spolecznej i bandytyzmu...
A komunisci w coledzach twierdza ze gangsterstwo to nie przestepstwo a ,,murzynski styl zycia''... Gdyby nie te ,,preferencje'' to murzyni pewnie juz by byli na poziomie srednim w USA...
PREFERENCJE DEMOBILIZUJA , ZNIECHECAJA DO WYSILKU I DEMORALIZUJA... Co widac na zachodzie ...
Czarnoskórzy naukowcy rzadziej dostają granty. To rasizm?
Czarnoskórzy naukowcy w USA znacznie rzadziej niż ich biali koledzy otrzymują od rządu granty na badania naukowe - ustalili eksperci. Nie jest jednak jasne, czy chodzi o dyskryminację rasową.
Eksperci z Uniwersytetu Kansas przeanalizowali dane na temat wyników starań 40 000 naukowców o granty przyznawane przez Krajowy Instytut Zdrowia (NIH) w latach 2000-2006. Okazało się, że podania tylko około 16% murzyńskich naukowców zostały rozpatrzone pozytywnie, podczas gdy zaaprobowano wnioski o granty 29% białych naukowców.
Zaledwie 1,4% wniosków o granty pochodziło od czarnoskórych naukowców. Chociaż Afroamerykanie stanowią 12,6% ludności USA, są znacznie niedoreprezentowani w społeczności naukowej, i to mimo "akcji afirmatywnej", czyli systemu preferencji dla nich przy przyjmowaniu do pracy.
Składając podania o granty, naukowcy muszą podawać swoją rasę i pochodzenie etniczne, ale informacje te nie są przekazywane członkom komisji rozpatrujących podania - naukowców w większości spoza NIH.
Z drugiej strony, informując o badaniach ekspertów z Kansas, prasa zwraca uwagę, że rasa ubiegających się o granty naukowców jest często łatwa do zidentyfikowania, m.in. na podstawie ich biografii, a zwłaszcza przebiegu edukacji - rodzaju ukończonej uczelni itp. (np. Afroamerykanie często są absolwentami tradycyjnie murzyńskich uniwersytetów, jak Howard w Waszyngtonie).
Niektórzy murzyńscy uczeni komentujący badania z Kansas twierdzą, że prawdopodobnie nie chodzi o rasizm oceniających podania o granty, lecz tylko "nieuświadomione uprzedzenia" wobec czarnych naukowców.
Szef NIH dr Francis Collins, wybitny uczony-genetyk, powiedział, że "sytuacja ta jest nie do przyjęcia", i obiecał, że placówka podejmie działania mające ją naprawić.
NIH sam zamówił na Uniwersytecie Kansas badania na temat rasowych rozpiętości w przyznawaniu grantów.
>>>>>
Akcaj afirmatywna bardzo tu zaszkodzila... Murzyni maja opinie matolow ktorzy nigdy by studiow nie skonczyli gdyby nie preferencje i punkty za pochodzenie... Afirmowanie rasowe zniszczylo prestiz Murzynow ... Straty trudno odrobic ...
Trzeba czasu aby w koncu jesli Murzyn zostaje naukowcem wszyscy wiedzieli ze to z powodu jego wiedzy i osiagniec a nie przez parytety ... Widzimy ze zanim sie cos zrobi trzeba POMYSLEC O SKUTKACH !
Przede wszystkim zaptytajmy czy bycie naukowcem to jakis szczyt marzen ??? Czy bycie zwyklym robotnikiem to szczyt upadku ???
Oczywiscie to absurd ... Liczy sie PRZYZWOITOSC ! Czy ktos jest dobrym czlowiekiem ! Akurat Murzyni to powinni obecnie zajac sie odbudowa rodzin wsrod swoich i likwidacja slumsow a nie karierami naukowymi dla nielicznych ... Ci nieliczni wybitni moga probowac sie przebic sami i tak juz sa powyzej innych Murzynow ...
A co do rasizmu to tak ... Istnieja uprzedzenia rasowe ... To jest skutek grzechu pierworodnego . Diabel podpowida dzielenie ludzi jak sie da... Np. wg. kolorow skory co jest absurdem ... Ale grzech to absurd ... Raczej trzeba mowic jaka to jest glupota niz robic parytety... Czy ktos normalny moze uwazac ze wysoki blondyn to szczyt ludzkosci i nadludzie a niski brunet do pod-czlowiek ... Przeciez to jest dla debili ...
W Polsce zreszta ,,cudzoziemcy'' sa wiekszymi patriotami niz ,,miejscowi'' ... W tym i Murzyni... Co cieszy :O)))
Zreszta nie musza byc Murzyni ! W Polsce np. dyskryminuja ludzi ze wsi czesto tez ci ze wsi ktorzy troche wczesniej przybyli do miasta ! Naprawde to jest powszechn ! To jest grzech !
Ale jak zawsze polecam szukac uznania Boga a nie ludzi ! Jak was dyskryminuja to zawierzcie Bogu ... :O)))