Zapewniali opiekę matce chorego ... i zmarła samotnie!
Serwis znalezionych frazLinki
- Ashley...
- Uznana za zmarłą odzyskała przytomność w trumnie !
- Światowy Dzień Chorego !
- Analizy statystyczne do prac dyplomowych ONLINE
- OglÄ dasz TVN? WeĹş udziaĹ w badaniu!
- OrzeĹ DÄbno - Polan Ĺťabno
- MIESZKANIE DO WYNAJÄCIA DLA STUDENTA - GRUNWALD
- Pierwszy mecz !
- Kurs jazdy konnej na UAM!
- Serek
- zlecenie: j. wÄgierski + google
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- windykator.xlx.pl
Ashley...
Kolejny koszmar!
Policjanci, którzy mieli informację o pozostawionej w domu bez opieki 90-latce, nie pojechali pod wskazany adres - wynika z zapisów w notatnikach służbowych tych funkcjonariuszy zabezpieczonych przez stołeczną prokuraturę .
Staruszka zmarła. Prawdopodobną przyczyną śmierci było zapalenie płuc i niewydolność wielonarządowa. Kobietą od dłuższego czasu opiekował się syn. Na początku listopada uległ jednak wypadkowi i w ciężkim stanie trafił do szpitala czerniakowskiego. Zanim stracił przytomność poprosił personel medyczny o udzielenie pomocy matce. Lekarze zgłosili to policjantom, którzy przyjechali do szpitala. Ci jednak - jak wynika z informacji uzyskanych w środę przez PAP w prokuraturze - nie pojechali pod wskazany adres.
Za 2-3 tygodnie będzie gotowy pełen protokół z sekcji zwłok staruszki, ma on m.in. wskazać dokładny czas zgonu.
Prok. Paweł Wierzchołowski z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów poinformował w środę PAP, że zabezpieczonej dotąd dokumentacji wynika, że policjantom, którzy przyjechali do szpitala przekazano informację o starszej kobiecie pozostającej samotnie w domu. "Policjanci przyjechali jedynie do szpitala. Z zabezpieczonych notatników służbowych tych funkcjonariuszy wynika, że +odstąpiono od dalszych czynności+" - powiedział Wierzchołowski.
Prokuratura nie przesłuchała jeszcze tych policjantów. "Prokurator musi brać pod uwagę to, w jakim charakterze będą oni przesłuchani" - zaznaczył prokurator.
Stołeczna policja na razie nie komentuje sprawy. Sposób działania funkcjonariuszy bada inspektorat komendanta mokotowskiej policji, jak również wydział kontroli Komendy Stołecznej Policji.
Jak dotąd w całej sprawie żadnej osobie nie przedstawiono zarzutów.
!!!!!!!!
Zapewniali ze z matka wszystko dobrze bo ma opieke!A tymczasem zmarla bez pomocy!!!
Kolejny horror!Tak dziala biurokracja!