Mechanika.

Linki

Ashley...

Fizycy stworzyli najmniejszy silnik świata. Jest wielkości atomu
wyślij
drukuj
mw, rs | publikacja: 15.04.2016 | aktualizacja: 08:36 wyślij
drukuj
Silnik działa dzięki poddawaniu go działaniom lasera (fot. Johannes Roßnagel/UniMainz)
Niemieccy naukowcy skonstruowali mikroskopijny silnik, napędzany za pomocą energii cieplnej – informuje portal Popular Mechanics. Eksperymentalne urządzenie składa się z atomu poddanego działaniu promieniowania elektromagnetycznego. Badacze przekonują, że „atomowy silnik” jest równie efektywny jak te w samochodach.

Polscy naukowcy stworzyli superklej. Tajny składnik – metabolity z kultur grzybowych
Dotychczas naukowcom udawało się budować niewyobrażalnie małe silniki wielkości ok. 10 tys. cząsteczek. Teraz jednak Niemcom udało się stworzyć jeszcze mniejsze urządzenie. Zespół fizyków z Uniwersytetu w Mainz opisał swoje odkrycie w magazynie „Science”.

– Zasada działania jest taka sama jak w przypadku silników samochodowych – tłumaczy kierujący badaniami Johannes Rossnagel. Cykl pracy składa się z czterech faz: ocieplania, sprężania, schładzania i rozprężania.

Laserem w stożek

Do konstrukcji silnika użyto atomu wapnia-40, jednak według naukowców może do tego służyć każdy inny atom. Następnie cząsteczkę poddano działaniu promieniowania elektromagnetycznego uformowanego w taki sposób, by przypominało stożek.

Następnie konstrukcja jest poddawana działaniu laserów. Jedna wiązka jest kierowana na wierzchołek i ogrzewa całą konstrukcję. Drugi laser służy do schładzania podstawy stożka z uwięzionym w środku atomem. W efekcie cząsteczka zaczyna się poruszać, wytwarzając energię.

Silnik jak atom, ale...

Na razie silnik jest bardziej eksperymentem niż urządzeniem mogącym znaleźć realne zastosowanie. Rossnagel zapowiada jednak, że możliwe jest dołączenie do „atomowego silnika” kolejnej cząsteczki, która służyłaby jako koło zamachowe i przekazywała energię mechaniczną.
Urządzenie składa się ze stożka z umieszczonym w środku atomem (fot. UniMainz)
Naukowcy obliczyli, że ich urządzenie teoretycznie wytwarzałoby 1,5 kilowata na każdy kilogram wagi silnika. Po przeliczeniu to mniej więcej tyle samo, co silniki używane obecnie w samochodach.

Istnieje pewien szkopuł: choć sam silnik jest wielkości atomu, do jego napędzania potrzeba urządzeń zajmujących spory pokój.
Popular Mechanics

...

Znakomite osiagniecie!

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

teatralia.htw.pl