Protesty w Macedonii
Serwis znalezionych frazLinki
- Ashley...
- Wybuch protestów w Albanii!Trzech zabitych !
- uwielbiasz karaoke - przeczytaj!
- jo
- Witam
- LUBISZ PODRĂĹťE I PRACÄ Z LUDĹšMI? ZOSTAĹ ANIMATOREM CZASU WOL
- Co dobrego na uczelniach ?
- KURS NA STANOWISKO ANIMATORA CZASU WOLNEGO
- ĹťyÄ chce brat chcÄ gdy hejter to kat ;)
- OdzyskaĹ wĹasnÄ PolskoĹÄ po 70 latach !!!
- [Klub Nota Bene] Play and Drink
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- pianina.htw.pl
Ashley...
Macedonia: trwa demonstracja opozycji przeciwko rządowi Grujewskiego
Demonstranci, którzy wczoraj zgromadzili się w centrum Skopje przed siedzibą rządu Macedonii domagając się dymisji gabinetu Nikoły Grujewskiego, pozostali na noc w miasteczku namiotowym. Władze zapowiedziały kontrdemonstrację dzisiaj wieczorem.
Opozycja zarzuca rządowi patronowanie korupcji, zakładanie podsłuchów na wielką skalę i sfałszowanie wyborów parlamentarnych w 2014 roku. We wczorajszym proteście w stolicy uczestniczyło 20 tys. ludzi. Obecnie w demonstracji bierze udział kilkaset osób. Zwolennicy rządzącego Macedonią od dziewięciu lat konserwatywnego premiera Grujewskiego mają zorganizować dzisiaj o godz. 20 wielką kontrdemonstrację przed siedzibą parlamentu.
Macedonia, licząca 2,1 mln mieszkańców z czego jedna czwarta to Albańczycy, jest od początku roku pogrążona w poważnym kryzysie politycznym. Władze oskarżają opozycję o "szpiegostwo" i "chęć zdestabilizowania kraju".
W ostatnich miesiącach przywódca opozycyjnego Socjaldemokratycznego Związku Macedonii (SDSM) Zoran Zajew opublikował treść podsłuchanych rozmów prowadzonych przez ok. 20 tys. osób, członków rządu i szefów służb bezpieczeństwa, a także przez dziennikarzy, zagranicznych dyplomatów, sędziów i przywódców religijnych. Polityczni przeciwnicy premiera twierdzą, że treść rozmów obnaża autokratyczny charakter rządów Grujewskiego, który jest premierem od połowy 2006 roku.
Zajew twierdzi, że materiały uzyskał od "patriotycznych informatorów" w służbach wywiadowczych, a za podsłuchami stoi szef rządu. Grujewski odrzuca te oskarżenia; według niego podsłuchy to dzieło zagranicznych szpiegów, a przywódca opozycji wykorzystał zapisy tych nagrań, by obalić jego gabinet.
12 maja do dymisji podali się szefowa MSW Gordana Jankułowska i minister transportu Mile Janakiewski, a także szef wywiadu Sasza Mijałkow. Według mediów dymisje te mają związek z wydarzeniami w Kumanowie i kryzysem politycznym w kraju. Była szefowa MSW jest obwiniana za poważne błędy podczas policyjnej akcji przeciwko uzbrojonym Albańczykom w Kumanowie. W starciach w tym mieście zginęły 22 osoby, a 31 zostało rannych.
Macedonia w 2005 roku uzyskała status kandydata do Unii Europejskiej, ale negocjacje akcesyjne wobec sprzeciwu Grecji, która kwestionuje nazwę kraju "Macedonia", jeszcze się nie rozpoczęły. UE wielokrotnie wyrażała zaniepokojenie sytuacją polityczną w Macedonii.
..
Kolejny kraj z problemami.
Demonstracja zwolenników rządu Gruewskiego
Około 30 tysięcy zwolenników rządu Nikoły Gruewskiego demonstrowało w poniedziałek wieczorem w stolicy Macedonii, Skopje. Dymisji Gruewskiego i jego gabinetu domaga się od wielu miesięcy opozycja.
Demonstranci, którzy zebrali się przed siedzibą parlamentu, skandowali: "Macedonia, Macedonia" i "Nikoła, Nikoła".
Gruewski powtórzył w poniedziałek, że nie poda się do dymisji, czego żąda od niego lewicowa opozycja. - To dyktatura politycznej mniejszości, wspieranej przez obce służby wywiadowcze - powiedział konserwatywny premier, dodając, że gotów jest do dialogu z politycznymi oponentami.
Dzień wcześniej w Skopje demonstrowało około 20 tysięcy zwolenników opozycji.
Macedonia, licząca 2,1 mln mieszkańców, jest od początku roku pogrążona w głębokim kryzysie politycznym. Władze oskarżają opozycję o "szpiegostwo" i "chęć zdestabilizowania kraju".
Opozycja zarzuca rządowi patronowanie korupcji, zakładanie podsłuchów na wielką skalę i sfałszowanie wyborów parlamentarnych w 2014 roku.
W ostatnich miesiącach przywódca opozycyjnego Socjaldemokratycznego Związku Macedonii (SDSM) Zoran Zaew opublikował treść podsłuchanych rozmów prowadzonych przez ok. 20 tys. osób, członków rządu i szefów służb bezpieczeństwa, a także przez dziennikarzy, zagranicznych dyplomatów, sędziów i przywódców religijnych. Polityczni przeciwnicy premiera twierdzą, że treść rozmów obnaża autokratyczny charakter rządów Gruewskiego, który jest premierem od połowy 2006 roku.
Zaew twierdzi, że materiały uzyskał od "patriotycznych informatorów" w służbach wywiadowczych, a za podsłuchami stoi szef rządu. Gruewski odrzuca te oskarżenia; według niego podsłuchy to dzieło zagranicznych szpiegów, a przywódca opozycji wykorzystał zapisy tych nagrań, by obalić jego gabinet.
Macedonia w 2005 roku uzyskała status kandydata do Unii Europejskiej, ale negocjacje akcesyjne wobec sprzeciwu Grecji, która kwestionuje nazwę kraju "Macedonia", jeszcze się nie rozpoczęły. UE wielokrotnie wyrażała zaniepokojenie sytuacją polityczną w Macedonii.
>>>
Tym razem ci za.
Polscy dziennikarze zatrzymani na granicy grecko-macedońskiej
Maksymilian Rigamonti - Fot. Przemek Wierzchowski / Agencja Gazeta
Sąd w Macedonii uznał dwóch polskich dziennikarzy robiących materiał o uchodźcach za winnych nielegalnego przekroczenia granicy grecko-macedońskiej; nałożono na nich grzywnę i nakaz opuszczenia Macedonii - poinformował dziś Press Club Polska.
"Zostałem zatrzymany przez macedońską policję pod zarzutem nielegalnego przekroczenia granicy wraz z uchodźcami z Grecji w miejscowości Gevgeljia. Przechodzą tędy tysiące imigrantów z Syrii, Iraku i Afganistanu, aby dostać się do Europy" - napisał fotoreporter Maksymilian Rigamonti na swoim profilu jednego z portali społecznościowych. Potwierdziła to Polskiej Agencji Prasowej jego żona, dziennikarka Magdalena Rigamonti, do której pozwolono zadzwonić zatrzymanemu. Razem z fotoreporterem materiał prasowy zbierał Jan Hunin (belgijski dziennikarz z polskim obywatelstwem). Obaj zostali zatrzymani dzisiaj około 10.00.
REKLAMA
Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski mówił dzisiaj, że resort wie o sprawie. - Nasza placówka w Skopje podejmuje już działania - zapewnił. Z zatrzymanymi kontaktował się ambasador, a do Gevgelji udał się polski konsul.
Według prezesa PCP Jarosława Włodarczyka dziennikarze przygotowywali materiał prasowy o uchodźcach na granicy grecko-macedońskiej. - Zostali zatrzymani przez policję macedońską pod zarzutem nielegalnego przekroczenia granicy, mimo że wczoraj wieczorem policja przepuszczała ich przez granicę - dodał.
Według niego dzisiaj policja zażądała od każdego z nich po 250 euro tytułem "opłaty za nielegalne przekroczenie granicy". - Kiedy odmówili – powołując się na wczorajszą zgodę policji, zamknięto ich w komisariacie policji i poinformowano, że mają czekać tam do czasu przygotowywanego procesu. Ponadto policja zażądała wydania kart z aparatu i przejrzenia zdjęć. Obaj odmówili. Dziennikarz i fotoreporter nie mogą wykonywać swoich obowiązków - podkreślił prezes Press Club Polska.
Po godz. 17.00 Press Club Polska podał, że sąd w Gevgelji wydał wyrok, na mocy którego uznano Rigamontiego i Hunina za winnych nielegalnego przekroczenia granicy Macedonii. Zostali ukarani grzywną i nakazano im natychmiastowe opuszczenie kraju. - Rozważane jest odwołanie od tego wyroku - poinformował Włodarczyk.
...
Co to za sowietyzm?
Macedończycy protestowali przeciwko amnestii. Starcia z policją
po/
2016-04-14, 05:05
Skomentuj
0
Tysiące osób wzięło udział w środę w manifestacjach w Skopje, stolicy Macedonii, protestując przeciw wstrzymaniu postępowań karnych wobec polityków w związku ze skandalem podsłuchowym. Doszło do starć z policją, zatrzymano co najmniej 12 osób.
PAP/EPA/Tomislav Gieorgiev
Świat
100 mln euro na wsparcie dla uchodźców. Są...
Manifestanci drugi dzień z rzędu wyszli na ulice i domagali się dymisji prezydenta Gjorge'a Iwanowa. Iwanow we wtorek, na mocy dekretu, ogłosił amnestię dla 56 polityków ekipy rządzącej i opozycji zamieszanych w skandal podsłuchowy, który pogrążył kraj w kryzysie.
"Więzienie dla kryminalistów!", "Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju!" - skandowali protestujący. Jak pisze AFP, powołując się na lokalne media, na ulice miasta wyszło kilka tysięcy ludzi i panowała dużo bardziej napięta atmosfera niż dzień wcześniej. - Manifestanci wybili szyby w oknach budynku kancelarii Iwanowa. Zatrzymano 12 osób, jeden dziennikarz został ranny - poinformował rzecznik policji Toni Angelowski.
UE zaniepokojona decyzją rządu
Decyzja macedońskiego prezydenta nie spotkała się z przychylnością opinii międzynarodowej, w tym także Unii Europejskiej. Komisarz ds. polityki sąsiedztwa Johannes Hahn ocenił, że decyzja Iwanowa może przekreślić aspiracje Macedonii do zacieśnienia stosunków z UE i NATO.
W lutym 2015 roku lider macedońskiej opozycji Zoran Zaew opublikował treść podsłuchanych rozmów ok. 20 tys. osób, w tym członków rządu, szefów służb bezpieczeństwa, dziennikarzy, zagranicznych dyplomatów, sędziów i przywódców religijnych. O założenie podsłuchów oskarżył premiera Nikołę Gruewskiego i szefa kontrwywiadu Saszo Mijałkowa.
Oskarżenia o fałszowanie wyborów
Skandal podsłuchowy wywołał wielomiesięczny kryzys polityczny. Opozycja odmawiała współpracy z rządem, oskarżając go nie tylko o zakładanie podsłuchów na wielką skalę, ale też o korupcję i sfałszowanie wyborów parlamentarnych w 2014 roku.
Gruewski podał się do dymisji, a władzę przejął tymczasowy rząd. Jednak w ubiegłym tygodniu SDSM, największa partia opozycyjna, zapowiedziała bojkot planowanych na czerwiec przedterminowych wyborów powszechnych. Lider SDSM Zaew powiedział, że nie może być mowy o uczciwych wyborach, dopóki w kraju nie zostanie przeprowadzona reforma mediów i nie zostaną zweryfikowane listy wyborcze.
Dwumilionowa Macedonia w 2005 roku uzyskała status kandydata do UE, ale przez sprzeciw Grecji, która kwestionuje nazwę kraju, negocjacje akcesyjne jeszcze się nie rozpoczęły.
PAP
...
Klika sie trzyma.